"Jestem człowiekiem honoru, dlatego złożyłem pisemnie rezygnację z immunitetu" - powiedział dziennikarzom senator.
Na pytanie, jak ocenia zawieszenie go w prawach członkach PiS, odparł: "Ja uważam, że decyzja jest słuszna do momentu wyjaśnienia przeze mnie wszystkich spraw".
"Jeżeli jest cokolwiek do wyjaśnienia, to muszę wyjaśnić do końca i ja nie polemizuję z decyzją" - podkreślił.
W środę przed południem ma zebrać się senacka komisja, która zajmie się sprawą senatora PiS Stanisława Koguta; do komisji wpłynęły wnioski dot. zrzeczenia się immunitetu i ws. zgody na zatrzymanie senatora PiS - poinformował PAP wiceprzewodniczący senackiej komisji regulaminowej Krzysztof Słoń (PiS).
Wiceszef komisji regulaminowej, etyki i spraw senatorskich powiedział, że marszałek Senatu Stanisław Karczewski skierował już odpowiednie wnioski dot. senatora Koguta do komisji.
"Jeden wniosek związany z zrzeczeniem się immunitetu i tutaj komisja wyda tylko opinię, co do zgodności formalnej tego zrzeczenia się. Drugi wniosek jest o zatrzymanie i aresztowanie, i tutaj już komisja będzie musiała wypracować sprawozdanie. W tej chwili przygotowujemy materiały, nastąpi w najbliższym czasie zwołanie komisji" - powiedział Słoń.
"Dosłownie w tej chwili odebraliśmy dokumenty z sekretariatu pana marszałka" - dodał. Dopytywany, kiedy dokładnie komisja chce się zebrać, odpowiedział że "przed południem jeszcze".
Najważniejsi politycy PiSu - w tym premier Mateusz Morawiecki, wicepremier Beata Szydło i prezes Jarosław Kaczyński - spotkali się we wtorek wieczorem w siedzibie Prawa i Sprawiedliwości przy ulicy Nowogrodzkiej w Warszawie. Joachim Brudziński potwierdził, że jednym z tematów rozmów były możliwe zarzuty wobec senatora Stanisława Koguta. jego zawieszenia mógł dokonać wyłącznie komitet polityczny, wyjaśnił.
Prokuratura przygotowała wniosek o zgodę na przyjęcie odpowiedzialności karnej Stanisława Koguta. Senator podkreśla, że jest niewinny i nigdy nie przyjął łapówki.
Z komunikatu prokuratury wynika, że senator może usłyszeć trzy zarzuty korupcyjne. Najpoważniejszy dotyczy nieprawidłowości wokół postępowania administracyjnego w sprawie hotelu Cracovia i Kina Kijów w Krakowie. Stanisław Kogut miał wywrzeć wpływ na wydanie decyzji o umorzeniu postępowania administracyjnego, które dotyczyło wpisania do rejestru zabytków tych obiektów. W zamian za to senator miał przyjąć obietnicę udzielenia mu korzyści majątkowej w kwocie miliona złotych. Połowa tych pieniędzy została przyjęta w formie darowizny wpłaconej na rzecz Fundacji Pomocy Osobom Niepełnosprawnym, w której senator pełnił funkcję prezesa zarządu.
Spotkanie w ramach prezydium komitetu politycznego PiS trwało ponad dwie godziny. Politycy nie chcieli odpowiedzieć na pytanie, jakie jeszcze tematy zostały poruszone.
Rzecznik prasowy Prokuratury Regionalnej w Katowicach - Waldemar Łubniewski poinformował, że wszystkie zatrzymane we wtorek osoby usłyszały zarzuty. Dotyczą one przestępstw o charakterze korupcyjnym. "Każda z tych osób złożyła wyjaśnienia. Decyzja o zastosowaniu środków zapobiegawczych wobec osób, które zostały we wtorek zatrzymane nie została jeszcze podjęta. Nie wykluczamy, że z takim wnioskiem wystąpimy do sądu. Materiał dowodowy, który został we wtorek pozyskany przez prokuratora jest poddawany ocenie i to tylko prokurator referent zadecyduje jakie kroki dalej podejmiemy w stosunku do tych osób" - tłumaczy Łubniewski.
(Grzegorz Krzywak/PAP/IAR/jp)