W ostatnich dniach odwiedziliśmy 6 nietypowych miejsc w Małopolsce, gdzie państwa zdaniem o problemy w ruchu drogowym wcale nie jest trudno. O naszych działaniach informowaliśmy przez cały poniedziałek i zachęcaliśmy do głosowania.

Wygrała ścieżka donikąd w Tarnowie, ale tuż za nią uplasowały się płot z białoczerwonych barierek w Zasolu w powiecie oświęcimskim. Hiperpoprawna instalacja odgradza chodnik od... prywatnych posesji. Podium uzupełniła natomiast ulica Żabiniec w Krakowie, gdzie jest tak wąsko, że kierowcy jeżdżą po chodniku.

My na tej akcji się nie zatrzymujemy, dalej będziemy kontynuować nasze RadioInterwencje, czekamy na zgłoszenia i to nie tylko te drogowe. Propozycje proszę przesyłać na adres [email protected] lub na naszym radiowym Facebooku.

Nasze poprzednie propozycje:

Największe absurdy komunikacyjne w Małopolsce. Biało-czerwone ogrodzenie w Zasolu Największe absurdy komunikacyjne w Małopolsce. Biało-czerwone ogrodzenie w Zasolu

Największe absurdy komunikacyjne w Małopolsce. Ścieżka rowerowa donikąd w Tarnowie Największe absurdy komunikacyjne w Małopolsce. Ścieżka rowerowa donikąd w Tarnowie

Największe absurdy komunikacyjne w Małopolsce. Kraków Największe absurdy komunikacyjne w Małopolsce. Kraków

Największe absurdy komunikacyjne w Małopolsce. Fatalna Największe absurdy komunikacyjne w Małopolsce. Fatalna "osiedlówka" w Nowym Sączu