Edytuj
share
Rządowa strategia walki z covid-19
Ze strony premiera Mateusza Morawieckiego i prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego jest jednoznaczna deklaracja wsparcia dla tzw. ustawy Hoca i mam nadzieję, że na najbliższym posiedzeniu ten projekt będzie finalizowany – powiedział w piątek szef MZ Adam Niedzielski.
Na briefingu premiera i ministra zdrowia padło pytanie o to, na którym posiedzeniu Sejmu będzie procedowana tzw. ustawa Hoca i czy w tej ustawie będzie zapis o obowiązku weryfikacji szczepień. Pytano także o kwestię obowiązkowych szczepień medyków do połowy lutego.
fot: PAP/Albert Zawada
Ustawa Hoca
Niedzielski powiedział, że rozmawiał m.in. z szefem rządu o kwestii regulacji o przyśpieszeniu obowiązkowego szczepienia medyków. Zaznaczył, że "ze strony środowiska padały takie głosy", że jego przedstawiciele potrzebują jeszcze czasu nie tylko na samo przeprowadzenie szczepienia.
"Bo mówimy tu o przyjęciu dwóch dawek, bo to jest definiowane jako pełne szczepienie, ale też przygotowaniu pod względem prawnym, jakie będą konsekwencje ze strony pracodawców dla osób, które się nie zaszczepią" – powiedział Niedzielski. Podkreślił, że to może wymagać przemyślenia modelu organizacyjnego albo polityki kadrowej wobec tych, którzy się nie zaszczepią.
"Jeśli chodzi o ustawę, to tutaj rzeczywiście zarówno ze strony pana premiera, jak i prezesa Kaczyńskiego jest jednoznaczna deklaracja wsparcia tego rozwiązania i mam nadzieję, że na tym posiedzeniu będzie ten projekt finalizowany" – oświadczył minister zdrowia.
Najbliższe, dwudniowe posiedzenie Sejmu zaplanowano na przyszły tydzień, 26 i 27 stycznia.
Poselski projekt ustawy o weryfikacji covidowej złożyła w Sejmie grupa posłów PiS z Czesławem Hocem na czele. Jak uzasadniono w projekcie, zapisy mają "umożliwić pracodawcy sprawowanie rzeczywistej kontroli" nad ryzykiem wystąpienia infekcji koronawirusa, powodującego chorobę COVID-19, w zakładzie pracy. Znalazły się tam zapisy, że pracodawca będzie mógł żądać od pracownika okazania informacji o szczepieniu przeciw COVID-19 lub o negatywnym wyniku testu albo też informacji o przebytej infekcji koronawirusa.
Pierwsze czytanie projektu odbyło się w połowie grudnia 2021 r., a 5 stycznia w Sejmie zorganizowano wysłuchanie publiczne. 11 stycznia sejmowa Komisja Zdrowia pozytywnie zaopiniowała projekt ustawy o weryfikacji covidowej. W trakcie prac komisji zmieniono tytuł projektu i usunięto jeden z artykułów. We wtorek Rada Ministrów pozytywnie oceniła tzw. projekt Hoca dotyczący weryfikacji covidowej.
W piątek wicerzecznik PiS Radosław Fogiel zapewnił w TVP, że za projektem ustawy Hoca zagłosuje zdecydowana większość posłów Prawa i Sprawiedliwości. Dodał, że w tej sprawie nie będzie dyscypliny partyjnej.
Skrócona kwarantanna
Skrócona kwarantanna obejmie osoby kierowane na nią od poniedziałku 24 stycznia – poinformowało w piątek Ministerstwo Zdrowia w odpowiedzi na pojawiające się pytania.
Minister zdrowia Adam Niedzielski na konferencji prasowej z premierem Mateuszem Morawieckim zapowiedział w piątek skrócenie od poniedziałku czasu przebywania na kwarantannie.
"W związku z pojawiającymi się pytaniami po konferencji prasowej premiera i ministra zdrowia informujemy, że skrócona kwarantanna (7 dni) obejmie wszystkie osoby kierowane na nią od 24.01. Nie dotyczy to więc osób, które już są na kwarantannie" – przekazał resort na Twitterze.
Kwarantanna to odosobnienie osoby zdrowej z powodu narażenia na zarażenie, np. po kontakcie z osobą chorą na COVID-19. W myśl obecnych przepisów, co do zasady, kwarantanna trwa 10 dni. Jednak w niektórych przypadkach okres ten jest dłuższy, np. wobec osób przebywających na kwarantannie w związku z zachorowaniem współdomownika. W czasie kwarantanny nie można opuszczać domu, zakazane są więc np. spacery z psem czy wyjście do sklepu. W razie niepokojących objawów choroby należy skontaktować się z lekarzem.
Testowanie w aptekach
Rozwiązanie, które przygotowaliśmy nie zaskakuje środowiska farmaceutycznego. Zaznaczył, że pomieszczenia wyodrębnione na potrzeby szczepień w aptekach spełniają warunki związane z testowaniem – powiedział w piątek minister zdrowia Adam Niedzielski.
W czasie piątkowej konferencji prasowej szef resortu zdrowia pytany był o przygotowanie aptek do możliwości powszechnego testowania w kierunku SARS-CoV-2.
Zwrócił uwagę, że podobne rozwiązania funkcjonują od kilku miesięcy w innych krajach w tym np. w Wielkiej Brytanii. "Decydując się o powszechności testowania w związku z ogromną liczbą dziennych zakażeń wariantem omikron, powielamy schematy, które dobrze funkcjonują, są sprawdzone" – powiedział szef resortu zdrowia.
Przyznał, że być może będzie jakiś okres przejściowy w czasie, którego farmaceuci będą musieli zorganizować odpowiednie pomieszczenia. Zaznaczył, że te "pomieszczenia, które zostały wyodrębnione na potrzeby szczepień z naszego punktu widzenia spełniają potrzeby związane z testowaniem".
Powiedział, że "można zorganizować testowanie w określonych godzinach w aptekach tak, żeby nie było mieszania ruchu. Są apteki, które mogą mieć oddzielne wejścia. To jest za każdym razem kwestia organizacji" – ocenił minister Niedzielski.
Zgodnie z danymi MZ z piątku w ciągu ostatniej doby wykonano ponad 135,3 tys. testów na obecność SARS-CoV-2. W tym antygenowych było – 44 922. Przebadano 29 075 044 próbek pobranych od 28 473 025 osób.
Lekarze podstawowej opieki zdrowotnej, odkąd uzyskali takie uprawnienie, zlecili 6 633 625 badań.
Zwiększenie liczby łóżek covidowych
Liczba przeznaczonych dla pacjentów z COVID-19 miejsc w szpitalach jest zmieniana zależnie od sytuacji epidemicznej. W opublikowanej w piątek strategii walki z COVID-19 na piątą falę pandemii wskazano, że są plany zwiększania tej infrastruktury.
W dokumencie napisano, że zidentyfikowany potencjał pozwala na przyjęcie scenariusza zakładającego w pierwszym etapie zwiększenie bazy łóżek covidowych do 40 tys., a w drugim etapie zwiększenie tej bazy do 60 tys.
"Brany jest także pod uwagę scenariusz przewidujący utworzenie w każdym województwie jednego szpitala jednoimiennego (na bazie szpitala powiatowego) oraz wyznaczenie miejsc dla pacjentów zakażonych wirusem SARS-CoV-2 z lekkim przebiegiem choroby, ale wymagających tlenoterapii w infrastrukturze sanatoriów" – wskazano w strategii.
Podano w niej, że w razie wyczerpania powyższych rozwiązań hospitalizacja pacjentów z podejrzeniem zakażenia i zakażonych wirusem SARS-CoV-2 odbywać się będzie w każdym szpitalu niezależnie od poziomu i profilu.
Oceniono, że ze względu na mniejszą wyszczepialność wśród dzieci zwiększone jest ryzyko wzrostu zakażenia w grupach młodszych. W dokumencie zapewniono, że aktualnie dostęp do leczenia w grupach młodszych nie jest zagrożony. Jeżeli skala hospitalizacji będzie się zwiększać, podejmowane będą odpowiednie działania mające na celu zwiększanie bazy łóżek.
W strategii zaznaczono, że do chwili obecnej, nie wydano rekomendacji o czasowym wstrzymaniu realizacji świadczeń planowych, co nie powinno wpływać na wydłużenie czasów oczekiwania na realizację świadczeń w warunkach szpitalnych. Zawarto jednak zastrzeżenie, że nie jest wykluczone, iż przy znacznych wzroście zakażeń i zwiększonej hospitalizacji takie rekomendacje zostaną wydane.