- W moim przekonaniu nie jest tak, że polska demokracja jest zagrożona. Mamy inny dylemat. O coś innego toczy się ta stawka. Albo stagnacja, albo rozwój. PO dawała stagnację a PiS proponuje stagnację do kwadratu, czyli księżycowe propozycje gospodarcze. Jarosław Kaczyński w kółko mówi, że nie chodzi mu o zemstę. Jak on tak w kółko mówi to znaczy, że właśnie o to mu chodzi - podkreślał Ryszard Petru.
Jedynką Nowoczesnej na krakowskiej liście jest Jerzy Meysztowicz.
(Kuba Niziński/ko)