Latkes to potrawa tradycyjna. Wszystko musi być pieczone na oleju, bo to jest święto oliwy upamiętniające to, że oliwa się cudownie rozmnożyła. Koszerny olej został zniszczony w świątyni i był problem, żeby zapali chanukije i z jednego małego pojemniczka starczyło go na 8 dni.
W Krakowie zobaczymy nawiązania do tego święta – w przestrzeni miasta: na placu Wolnica, przy ul. Szerokiej i na Małym Rynku, znajdą się trzymetrowe chanukowe świeczniki przygotowane przez Fundację Chabad Lubawitch Kraków.
Dzieci na Chanukę dostają małe prezenty, przede wszystkim słodycze. Grają też w drejdla, czyli bączka. Świętowanie Chanuki potrwa do wieczora 15 grudnia.