W nagraniu zamieszczonym na Telegramie przez Petra Andriuszczenkę, doradcę mera Mariupola, rodziny zwracają się m.in. do Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża o pomoc w leczeniu rannych obrońców miasta. (https://t.me/andriyshTime/821)

"Razem uratujmy naszych bohaterów, potrzebujemy ewakuacji!" - wezwała jedna z kobiet. "Wyciągnijmy ich stamtąd, uratujmy im życie" - dodała kolejna.

Andriuszczenko poinformował w środę, że oblegane zakłady metalurgiczne Azowstal, ostatni bastion ukraińskiego oporu w Mariupolu, płoną na skutek rosyjskiego bombardowania. Sytuacja mieszkańców Mariupola jest katastrofalna; według ostrożnych szacunków w mieście mogło dotychczas zginąć ponad 20 tys. osób.