Jak podały władze rosyjskie w płomieniach stanął regionalny skład amunicji znajdujący się niedaleko wsi Stara Nelidowka w pobliżu miasta.
"Trwają prace nad ustaleniem przyczyny eksplozji" - poinformował rosyjski urzędnik.
Gładkow poinformował, że żadna osoba cywilna nie ucierpiała w pożarze.
Władze południowych regionów Rosji w ostatnich tygodniach wielokrotnie informowały o incydentach, które ich zdaniem były atakami przeprowadzonymi z terytorium Ukrainy. Między innymi zarzucono Ukrainie, że zaatakowała helikopterami skład paliwa w Biełgorodzie.