"Chodzi o osoby, które w czasie ŚDM, w razie potrzeby, będą gotowe współpracować z nami – będą mogły pośredniczyć pomiędzy ofiarą, świadkiem, sprawcą a nami, przetłumaczą zaświadczenia o przestępstwie, będą tłumaczyć zeznania na komisariacie, a później będą uczestniczyć w dalszych czynnościach procesowych, np. w sądzie" – powiedziała PAP Katarzyna Padło z biura prasowego małopolskiej policji.
Zaznaczyła, że funkcjonariusze znają języki obce i będą wykorzystywać swoje umiejętności podczas innych zadań. Jak tłumaczyła, policjant dla policjanta nie może być biegłym tłumaczem – chodzi o zachowanie obiektywności. "Najbardziej potrzebni są tłumacze rzadkich języków, np. węgierskiego, greckiego, japońskiego, ormiańskiego" – wyliczała Padło, podkreślając, że tłumacze otrzymają za swoją pracę wynagrodzenie.
Policja szukała tłumaczy, wysyłając ogłoszenia do uczelni wyższych i szkół językowych, biur tłumaczeń. Jak dotąd otrzymała 130 zgłoszeń. Jeszcze przez kilka najbliższych dni będzie przyjmować kolejne.
Zainteresowani powinni wysłać maila na adres Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego [email protected]. W mailu należy podać: imię i nazwisko; numer telefonu kontaktowego; informację jakim językiem obcym posługuje się osoba chętna do współpracy oraz w jakich dniach w okresie od 24 lipca do 3 sierpnia będzie mogła pełnić funkcję tłumacza.
Policja przewiduje, że w trakcie ŚDM wzrośnie liczba spraw, w których pokrzywdzonymi, świadkami i sprawcami będą osoby, które nie znają języka polskiego. Zespół tłumaczy przysięgłych współpracujący na stałe z policją (w jego skład wchodzi np. 150 tłumaczy jęz. angielskiego, 70 - francuskiego oraz 1 - ormiańskiego, macedońskiego, bośniackiego, greckiego) może okazać się niewystarczający. Stąd pojawiła się konieczność powołania w charakterze biegłych dodatkowych osób.
Radio Kraków oficjalnym partnerem medialnym ŚDM 2016:
(PAP/ko)