Jesteśmy w pełni zjednoczeni w wielu sprawach, szczególnie w sprawie Ukrainy; jesteśmy gotowi do tego, żeby bronić zasad, które ważne są dla nas, jako państw NATO-wskich takich jak suwerenność oraz integralność terytorialna - podkreśliła Harris.

Wiceprezydent Harris rozpoczęła w czwartek swą oficjalną wizytę w Polsce od spotkania z premierem Morawieckim. Początek rozmowy obojga polityków był otwarty dla mediów.

"Cieszę się, że mamy tak silny sojusz ze Stanami Zjednoczonymi. To bardzo ważne, by wzmocnić wschodnią flankę NATO, szczególności teraz, w kontekście tego, co dzieje się w Ukrainie. Musimy poświęcić trochę czasu, by omówić to, w jaki sposób pomóc Ukraińcom utrzymać ich suwerenność oraz integralność terytorialną oraz ich wolność, ponieważ oni walczą także o naszą wolność, walczą także o wolność całej Europy" - powiedział premier na początku spotkania z Harris.

Premier podziękował za "bardzo odważną decyzję wprowadzenia embarga na rosyjski gaz i ropę naftową". Jak zauważył, to właśnie sprzedaż tych surowców napędza machinę wojenną Rosji.

Kamala Harris zastrzegła na początku spotkania, iż chciałaby, żeby okoliczności czwartkowego spotkania były inne. "Jestem tutaj, na wschodniej flance NATO, żeby potwierdzić zaangażowanie Stanów Zjednoczonych w zobowiązania w stosunku do Polski oraz sojuszników z NATO" - oświadczyła wiceprezydent USA.

"Nie ma żadnych wątpliwości co do tego, że jesteśmy w pełni zjednoczeni jeżeli chodzi o wiele tematów, w szczególności (jeśli chodzi) właśnie o Ukrainę. Jesteśmy gotowi do tego, żeby bronić zasad, które ważne są dla nas, jako państw NATO-wskich, czyli suwerenność oraz integralność terytorialną" - podkreśliła.

Harris mówiła też o zaangażowaniu Polski i Polaków w pomoc uchodźcom z Ukrainy. Jak powiedziała, Polacy "wykonują niesamowitą pracę pod przywództwem" premiera Morawieckiego. "Obserwuję i czytam o pracy, którą zwykli ludzie wykonują, naprawdę robią niesamowite rzeczy w czasach wyjątkowo trudnych. Przekazuję więc podziękowania od narodu amerykańskiego dla narodu polskiego za wszystko to, co robicie" - oświadczyła wiceprezydent USA.

Wskazała, że będą rozmawiać z Morawieckim o "niesłabnącym zaangażowaniu USA we wspieranie tego regionu i ludzi z Ukrainy, o pomocy w dziedzinie bezpieczeństwa i pomocy humanitarnej", a także o tym, "co trzeba zrobić, aby upewnić się, że Rosja również zapłaci poważną cenę i poniesie ciężkie konsekwencje za swoje agresywne działania". Jak dodała, te konsekwencje będę rezultatem "naszej wspólnej pracy".

KPRM zapowiadała wcześniej, że głównym tematem czwartkowej rozmowy Morawieckiego z Harris ma być dalsza koordynacja odpowiedzi społeczności międzynarodowej na barbarzyńską agresję militarną Rosji na Ukrainę, w szczególności wzmocnienie wszechstronnej pomocy dla Ukrainy. Jak podkreślono, omówione zostaną dalsze kroki, mające na celu odcięcie Rosji od źródeł finansowania działań wojennych, w tym nałożenie sankcji obejmujących sektor energetyczny.