Czy to prawda, że pełnoletnie dziecko musi wystąpić w sądzie przeciwko rodzicom i domagać się przyznania alimentów?

Tak, wiele razy dochodzi do tego, że pełnoletnie dziecko musi wystąpić przeciwko jednemu z rodziców albo nawet obojgu. Jest to sytuacja nieprzyjemna i niezwykle trudna dla dziecka, jednak tylko w ten sposób może ono domagać się przyznania mu alimentów.

Czy to dzieje się także w sytuacji, gdy rodzic dobrowolnie płaci te alimenty, czy dotyczy tylko sytuacji, gdy z jakiegoś powodu rodzic uchyla się od tego obowiązku?

Zarówno w pierwszym jak i w drugim przypadku. Zdarza się, że koszty utrzymania przekazywane przez rodziców są zbyt niskie, aby pokryć wszystkie usprawiedliwione koszty utrzymania dziecka. Zdarza się także, że rodzic nie przekazuje żadnych środków na dziecko, które nie jest w stanie samodzielnie się utrzymać. W obu sytuacjach dziecko może wystąpić przeciwko rodzicom lub jednemu z nich o zasądzenie na jego rzecz alimentów.

Czy dziecko musi osobiście stanąć przed sądem, czy może prosić o wyznaczenie pełnomocnika?

Oczywiście może mieć pełnomocnika, którym może być adwokat, albo jeden z rodziców, ale nie zmienia to faktu, że dziecko musi złożyć przed sądem zeznania dotyczące kosztów swojego utrzymania, albowiem jest stroną w postępowaniu.

Czy rodzice mogą nie płacić dziecku pełnoletniemu alimentów np. z tego powodu, że sami są w  trudnej sytuacji?

Może tak być, jeżeli alimenty te stanowią dla niego nadmierne obciążenie np. w razie ubóstwa czy kalectwa. Taką sytuację jednak każdorazowo bada i ustala sąd w postępowaniu.

Rodzice płacą alimenty dorosłemu dziecku zwykle w sytuacjach, gdy dziecko uczy się. Czy może jednak okazać się, że rodzice nie akceptują studiów dziecka i odmawiają płacenia?

Nie ma to  żadnego znaczenia. Sam fakt, że nie akceptują studiów, nie zwalnia ich z obowiązku płacenia alimentów. Rodzice mają obowiązek utrzymywać dziecko do momentu, gdy nie będzie w stanie samodzielnie się utrzymać, zatem dopóki nie zdobędzie wykształcenia i podejmie pracy.

A jeżeli dziecko nie jest dobrym studentem, nie chodzi na zajęcia, nie zdaje egzaminów i rodzice uważają, że ono nie dąży do samodzielności i nie chce pracować?

Wówczas rodzic może się od tego obowiązku uchylić.

Powiedzmy o sytuacji skrajnie innej - rodzice mają wyjątkowo zdolne dziecko, które chce uczyć się do 30 czy 40 roku życia. Czy rodzice mają obowiązki finansowe względem niego?

Zdarzają się takie sytuacje, choć są one rzadkie.Jeżeli mamy do czynienia z dzieckiem niezwykle zdolnym i rodzice wyrazili zgodę na kontynuowanie nauki na kolejnym kierunku studiów, to wówczas ten obowiązek nadal istnieje.

Co w sytuacji, jeśli dziecko nie ma pracy i środków na utrzymanie się?

Jeżeli ta sytuacja jest niezawiniona i dziecko rzeczywiście dokłada wszelkich starań, aby znaleźć prace i być finansowo niezależnym, to rodzice również taki obowiązek mają.

I jeszcze sytuacja odwrotna - czy dzieci mają obowiązek utrzymywać czy pomagać finansowo swoim rodzicom?

Tak, jest to obowiązek alimentacyjny wynikający z pokrewieństwa, ale to już zupełnie inny temat.

 

 

(Marzena Florkowska/ew)