Straż pożarna poinformowała o kilkunastu tysiącach interwencji. W akcji jest około dwóch tysięcy strażaków PSP i OSP. Pomagają im żołnierze, ale też mieszkańcy zagrożonych i podtopionych miejscowości. Wszyscy zjednoczyli się w obronie życia i mienia.
Stan alarmowy w Oświęcimiu
Prezydent Oświęcimia Janusz Chwierut ogłosił stan alarmowy. Decyzja zapadła, ponieważ cały czas rośnie poziom wody Sole. Już w niedzielę woda w rzece osiągnęła poziom 511 centymetrów i przekroczyła stan alarmowy o ponad pół metra. W poniedziałek woda nieco opadła do 452 centymetrów. Poziom wody w Wiśle w okolicach Oświęcimia wyniósł rano 496 centymetrów i o 16 przekroczył stan alarmowy. Służby obawiają się, że poziom wody jeszcze się podniesie. Zalane są alejki na oświęcimskich bulwarach. Miejscami doszło też do podtopień.
Utrudnienia na kolei
Utrudnienia są na drogach i kolei. PKP Intercity oraz Koleje Dolnośląskie odwołały część składów, zmieniły ich bieg lub wprowadziły zastępczą komunikację autobusową. Przewoźnicy radzą, by sprawdzać na bieżąco losy poszczególnych pociągów.
Ruszyły zbiórki
Polski Czerwony Krzyż, Caritas Polska, czy fundacja siepomaga.pl organizują zbiórki pieniędzy i przedmiotów dla powodzian. Na stronach internetowych organizacji można znaleźć numery kont, na które można przelewać fundusze oraz informacje - gdzie przynosić dary i jakie. Jednocześnie służby apelują, by dokładnie sprawdzić, czy zbiórki tworzone w internecie nie są organizowane przez oszustów i wyłudzaczy.
Archidiecezja Krakowska zapowiedziała przekazanie pół miliona złotych poszkodowanym. W przyszłą niedzielę zbiórka będzie prowadzona w kościołach. Caritas zamierza przekazać 200 tysięcy złotych. Uruchomiła też zbiórkę pieniędzy. Pomoc oferują też instytucje samorządowe w Małopolski.
Mieszkańcy gminy Myślenice mogą przekazać powodzianom wodę, środki czystości, żywność i leki antyuczuleniowe. Dary przyjmuje Centrum Aktywności Lokalnej przy Rynku i Centrum Usług Społecznych przy ulicy Słowackiego.
W momencie kryzysu najważniejsza jest solidarność. #Krakow przeszedł przez ostatnie dni bez większych problemów i strat. Tyle szczęścia nie mieli mieszkańcy Śląska i Opolszczyzny.
— Aleksander Miszalski (@Miszalski_) September 16, 2024
Rozpoczynamy więc zbiórkę darów i pomocy dla powodzian. Zbieramy wodę butelkowaną, żywność… pic.twitter.com/tirb160dHK
Najgorzej na Dolnym Śląsku
Najgorsza sytuacja jest na Dolnym Śląsku - w Kotlinie Kłodzkiej, Opolszczyźnie - w Nysie i powiecie nyskim. Coraz trudniejsza jest sytuacja w miejscowościach położonych w pasie polsko-czeskiej granicy. W powiecie raciborskim lokalni samorządowcy zarządzili ewakuację w dwóch sołectwach leżących nad Odrą. Z Chałupek i Zabełkowa przeniesiono do szkoły w Krzyżanowicach mieszkańców posesji najbardziej zagrożonych podtopieniami.
Ciągle niebezpiecznie
Według Polskich Łowców Burz niebezpiecznie jest wzdłuż wszystkich rzek województwa dolnośląskiego na południe od Wrocławia oraz opolskiego na południe od Opola. Mimo intensywnej działalności zbiornika Racibórz możliwe są duże wzrosty Odry poniżej ujścia Nysy Kłodzkiej.
- Istotne zagrożenie dotyczy Oławy, Jelcza, Wrocławia i innych miast - dodają Łowcy Burz.
We Wrocławiu ogłoszono alarm przeciwpowodziowy. Fala powodziowa ma dotrzeć do miasta w środę. Szacunki są optymistyczne, stolicy Dolnego Śląska nie grozi powódź podobna do tej z roku 1997.
- Alarm przeciwpowodziowy pozwoli służbom lepiej przygotować się na ewentualną sytuację kryzysową - wyjaśnił prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.
Stan klęski żywiołowej
Premier Donald Tusk zapowiedział wprowadzenie stanu klęski żywiołowej. Zlecił przygotowanie rozporządzenia Rady Ministrów. W związku z sytuacją powodziową na 9.00 zostało zwołane nadzwyczajne posiedzenie rządu.
Wojsko ewakuowało w niedzielę z zalanych terenów tysiąc sto osób. Nocą akcja była kontynuowana. Zawieszone będą zajęcia w 350 placówkach oświatowych w czterech województwach na terenach objętych zagrożeniem powodziowym lub powodzią - tak informuje z kolei resort edukacji.
Uruchomione zostały zasoby Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. Do tej pory udostępniono: ponad 20 tysięcy litrów wody, 18 ton konserw, 65 agregatów prądotwórczych o mocy 4 kW i 8 o mocy 30 kW, a także 100 łóżek i koców.
W Krakowie pogotowie przeciwpowodziowe
Wisła w Krakowie powyżej stanu ostrzegawczego i poziom wody wciąż rośnie. Wodowskaz na Bielanach rano pokazywał 393 centymetry, czyli ponad dwadzieścia centymetrów powyżej stanu ostrzegawczego. W stolicy Małopolski obowiązuje stan pogotowia przeciwpowodziowego, który wprowadził w niedzielę prezydent Aleksander Miszalski.
Prognoza na poniedziałek
W poniedziałek na zachodzie i południu zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami, na pozostałym obszarze małe i umiarkowane. Na zachodzie i południu przelotne opady deszczu, w górach lokalnie możliwe burze. Prognozowana wysokość opadów na południu do około 15 mm. Temperatura maksymalna na południu i nad morzem od 18 st.C do 22 st.C, na pozostałym obszarze od 22 st.C do 25 st.C, w rejonach podgórskich od 15 st.C do 18 st.C, na Podhalu około 14 st.C. Wiatr słaby i umiarkowany, okresami porywisty, na wybrzeżu okresami umiarkowany i dość silny, w porywach do 55 km/h, na zachodzie północny i północno-wschodni, na pozostałym obszarze północno-wschodni i wschodni. Wiatr w porywach w Sudetach do 80 km/h, w Tatrach do 70 km/h. W czasie burz możliwe porywy wiatru do 70 km/h.
W nocy zachmurzenie małe i umiarkowane, tylko na południu i zachodzie umiarkowane i duże i tam przelotne opady deszczu, w Tatrach możliwe burze. W Karpatach suma opadów do 10 mm. Lokalne mgły ograniczające widzialność do 200 m. Temperatura minimalna od 11 st.C do 14 st.C, na wybrzeżu lokalnie do 15 st.C, na obszarach podgórskich od 8 st.C do 11 st.C. Wiatr słaby i umiarkowany, na wybrzeżu i Przedgórzu Sudeckim chwilami porywisty, północno-wschodni i wschodni. Wysoko w górach wiatr w porywach do 80 km/h. W czasie burz wiatr porywisty.