Ptak, który jest pod ochroną, nie był w stanie wznieść się w górę. Podejmując próby wzbicia się w powietrze, ptak latał na wysokości około 1 metra nad ziemią po obu jezdniach Zakopianki. Gęś powodowała, że kierowcy co chwilę byli zmuszaniu do gwałtownego hamowania.

Po dotarciu na miejsce policjanci podjęli się złapania ptaka. Na szczęście udało się to zrobić w szybko i bezpiecznie. Bernikla białolica nie odniosła dodatkowych obrażeń i dobrze zniosła podróż radiowozem. Finalnie trafiła do weterynarza, gdzie przejdzie leczenie. Ptak był zaobrączkowany i ze wstępnych ustaleń wynika, że może pochodzić z hodowli.