W ciągu 10 dni, do 30 czerwca, temperatura maksymalna wyniesie od 17 st. C na północy do 30 st. C na południu.

"Wartości ok. 30 st. C wystąpią tylko w pojedyncze dni i choć będzie ciepło, na razie nie widać dłuższych fal upałów" – powiedział synoptyk.

W nadchodzącym tygodniu, od 24 do 30 czerwca, opadów ma być mniej niż ostatnio. Tydzień ten będzie zdecydowanie letni na północy i trochę chłodniejszy nad morzem. Temperatura w poniedziałek ok. 21-22 st. C i od 20 do 25 st. C we wtorek. Na południu do 30 st. C.

Synoptyk powiedział, że w przypadku prognoz długoterminowych, w przeciwieństwie do średnioterminowych, nie można spodziewać się dokładnych wartości.

"Jeśli chodzi o temperaturę w ramach pogody długoterminowej na lipiec, to już operujemy takimi pojęciami, jak temperatura średnia, temperatura powietrza powyżej normy, w normie lub poniżej normy" – poinformował. Powiedział też, że w prognozie nie ma informacji o temperaturze powyżej 30 st. C, lecz jedynie o prawdopodobieństwie wystąpienia temperatury maksymalnej powyżej 30 st. C.

"Prawdopodobieństwo wystąpienia upałów jest największe od 15 do 28 lipca, a w pierwszej połowie lipca szansa wystąpienia upałów jest niższa" – powiedział Droździoł.

Według prognozy długoterminowej od 1 do 28 lipca na północy kraju wartości temperatury będą się mieścić w granicach normy. Na południu, w centrum i na zachodzie kraju będą powyżej normy.

"Lipiec ma się charakteryzować opadami w granicach normy i trochę poniżej" – powiedział synoptyk.