Plany, obietnice, porozumienia - co rząd Ewy Kopacz obiecał Małopolanom

Przebudowa zakopianki w  Poroninie

We wtorek politycy podpisali porozumienie w sprawie dofinansowania przez rząd budowy węzła w Poroninie na zakopiance. Prace mają ruszyć w przyszłym roku. Za dwa lata, jeśli wierzyć obietnicom ministrów, wjazd do stolicy Tatr i wyjazd  będą o wiele mniej uciążliwe. Brakuje jeszcze trasy kolejowej z Podłęża do Piekiełka. Niewykluczone, że decyzje w tej sprawie zapadną za kilka tygodni.

Dogodny dojazd w Poroninie mógłby powstać szybciej, gdyby nie tamtejsi właściciele gruntów, którzy nie zgodzili się na rozbudowę zakopianki. Nie chcieli oddać swoich działek i protestowali tak skutecznie, że z rozbudowy. zrezygnowano. W zamian drogowcy wymyślili bezkolizyjny przejazd,  którego budowa rozpocznie się w przyszłym roku. Inwestycja ma być gotowa w 2018 roku.

Budowa trasy S7

Podczas wizyty rządu Ewy Kopacz w Małopolsce padła też ważna deklaracja w sprawie budowy trasy S7 z Krakowa do granicy z województwem świętokrzyskim. Wiceminister infrastruktury Paweł Olszewski powiedział, że na przełomie września i października będzie można ogłosić przetarg na projekt i budowę drogi. Miał nawet pretensje, że w Radiu Kraków wątpimy w finansowe gwarancje inwestycji. Samo ministerstwo nieustannie informowało, że małopolski odcinek S7 będzie finansowany z oszczędności na przetargach. Oszczędności po stronie rządowej podobno już są. W Krakowie trwają przygotowania do realizacji inwestycji. Zapadła już decyzja środowiskowa. W ubiegłym tygodniu rozstrzygnięto też przetarg na koncepcję drogi - czyli wstępny projekt budowlany.

- Jeżeli rząd podpisze we wrześniu Program Budowy Dróg Krajowych, to jest to równoznaczne z zapewnieniem finansowania na zawarte tam projekty. Dostajemy zgodę na ogłoszenie przetargu w systemie "zaprojektuj i buduj" trzech odcinków i sprawy idą do przodu - wyjaśnia Tomasz Pałasiński - szef krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Do samej budowy jednak jeszcze daleka droga - bo według planów Generalnej Dyrekcji wyłanianie firm potrwa cały 2016 rok. Przetargi będą organizowane wieloetapowo. Ponieważ droga będzie budowana w systemie "zaprojektuj i wybuduj" - wykonawca musi wcześniej wykupić działki i stworzyć projekt budowlany. Na prace przygotowawcze będzie przeznaczony cały 2017 rok . W 2018 ruszą roboty budowlane. Około 50-kilometrowy odcinek od węzła Igołomska w Krakowie do Moczydła mógłby być gotowy w 2020 lub 2021 roku. Teraz wypada czekać do połowy września, kiedy rząd ostatecznie zatwierdzi Program Budowy Dróg. Miejmy nadzieję, że zrobi to przed wyborami.

Muzeum Witkacego

"Jestem za utworzeniem Muzeum Witkacego ale przed powstaniem trzeba wiedzieć jaka to ma być placówka" - mówiła w Zakopanem Małgorzata Omilanowska. Jak zauważyła, wszystkie dzieła Witkacego są w prywatnych rękach, dlatego pomysł na taką placówkę musi być wyjątkowy. Minister kultury zapewniła, że jest otwarta na dobre pomysły i zamierza je finansować.

Małgorzata Omilanowska odwiedziła Teatr Witkacego, po którym oprowadzał dyrektor Andrzej Dziuk, który przypominał, że modernizacja obiektu była możliwa dzięki funduszom unijnym i wsparciu właśnie ministerstwa kultury. W ostatnich latach siedziba zakopiańskiego Teatru im. Stanisława Ignacego Witkiewicza przeszła generalną modernizację - m.in scena główna, na której j gościła minister kultury. Ta zapewniała, że zawsze dobre projekty placówek kulturalnych będą miały wsparcie ministerstwa.

Zakopane gospodarzem Mistrzostw Europy w Łyżwiarstwie Szybkim w 2017 roku

Decyzję oficjalnie przekazał w poniedziałek w Zakopanem minister sportu. W efekcie obietnicy mają pojawić się kolejne pieniądze na modernizację istniejącego toru lodowego przy zakopiańskim Centralnym Ośrodku Sportu.

Minister sportu Adam Korol ocenia, że prace, które pochłoną blisko pięć milionów złotych, powinny rozpocząć się na początku przyszłego roku. Niestety w planach nie ma budowy hali nad istniejącym już torem. - Te mistrzostwa Europy odbędą się na torze odkrytym. Przepisy przewidują taką możliwość. Inwestycją strategiczną, na którą przeznaczymy pieniądze, będzie zadaszenie toru na warszawskich Stegnach. Z tamtego toru będą mogli korzystać zawodnicy, którzy trenują tutaj, w Zakopanem, zawodnicy szkół Mistrzostwa Sportowego i turyści - wyliczał minister Korol. 

Zakopane, aby móc organizować zawody, musi uzyskać zgodę Międzynarodowej Unii Łyżwiarskiej. Decyzja ma zapaść na początku września, ale ministerstwo zapewnia, że jest to jedynie formalność. W planach modernizacji jest m.in. budowa nowego zaplecza dla łyżwiarzy. W tej chwili brakuje profesjonalnych szatni. Jacek Bartlewicz dyrektor COS Zakopane dodaje, że trzeba też zmodernizować urządzenia do mrożenia toru. Te, które funckcjonują, często ulegają awarii. - Istotnym elementem, który nam doskwiera, jest praca maszynowni. Musimy ją zmodernizować. Nie możemy sobie pozwolić na jakiekolwiek uchybienia w kontekście tak poważnych zawodów, jak  mistrzostwa Europy.

Istniejący tor lodowy przy zakopiańskim Centralnym Ośrodku Sportu został uruchomiony po remoncie generalnym w 2008 roku. Łyżwiarze podkreślają, że obiekt ma znakomite parametry tak do treningów, jak i do rozgrywania na nim zawodów. Kłopoty sprawia jednak instalacja do mrożenia tafli, która psuła się już kilkukrotnie.

Tarnów partnerem MON-u w budowie systemu rakietowo-artyleryjskiego Pilica

System rakietowo-artyleryjski Pilica broni obiekty przed atakami z powietrza. O udziale Tarnowa w tym projekcie mówił w poniedziałek w Tarnowie wicepremier i minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak. Wicepremier zastrzegł, że nie chce niczego obiecywać, ale wiele wskazuje na to, że Tarnów będzie partnerem MON-u w tym przedsięwzięciu. - Szukamy dużego projektu, który będzie lokomotywą zamówień w Tarnowie na długie lata. Myślę, że to będzie Pilica, ale jest jeszcze parę tygodni, podczas których czekaja nas testy. Nie chcę na wyrost obiecać, ale po dzisiejszych rozmowach i determinacji, jaką widzę w prezesie i zarządzie, jestem spokojny o to, że to właśnie będzie ta duża rzecz dla Tarnowa - powiedział podczas spotkania z dziennikarzami wicepremier Tomasz Siemoniak. 

Udział tarnowskich zakładów w realizacji systemu zapewniłby przedsiębiorstwu rozwój na długie lata. Pilica to przeciwlotniczy system bardzo bliskiego zasięgu, dedykowany do obrony ważnych obiektów wojskowych i cywilnych przed atakami z powietrza z odległości do 5 km. 

Pomoc socjalna dla rolników i sadowników poszkodowanych przez suszę

- Nie ma pieniędzy na odszkodowania, ale rolników i sadowników poszkodowanych przez suszę nie zostawimy samym sobie – zapewnił w podsądeckiej Brzeznej Minister Rolnictwa Marek Sawicki. Szef resortu podkreślił, że pomoc państwa będzie miała charakter wyłącznie socjalny. Jak powiedział, trwają właśnie ustalenia, jak będzie wyglądała ta forma wsparcia. Jak przyznał minister rolnictwa, w jego budżecie pieniędzy zbyt wiele nie ma, ale liczy na pomoc z rządowej puli na klęski żywiołowe.