Spoofing telefoniczny to nic innego jak coraz popularniejsze oszustwo polegające na podszywaniu się dzwoniącego pod inne numery, by móc następnie dzwonić z nich do ofiar i udawać inną osobę lub instytucje. Spoofing jest możliwy głównie dzięki nowym rozwiązaniom technologicznym. Przy ich wykorzystaniu dzwoniący może w niemal dowolnej usłudze ręcznie wprowadzić numer, który ma się wyświetlić adresatowi połączenia, jako numer dzwoniącego.
Policjanci nie mają możliwości technicznego zablokowania spoofingu, ponieważ telefon przestępcy nie jest podłączony do sieci komórkowej, lecz komputerowej. W ten sposób coraz częściej oszuści podszywają się pod konsultantów banków czy przedstawicieli urzędów.
Do takiego oszustwa doszło 20 września na terenie Andrychowa. Do kobiety zadzwonił mężczyzna podający się za pracownika banku i poinformował ją, że jej środki pieniężne na koncie są zagrożone, gdyż może dojść do ich kradzieży. Aby andrychowianka nie utraciła swoich oszczędności, oszust skutecznie ją przekonał, by wypłaciła z konta pieniądze. Następnie zgodnie z jego instrukcjami, które otrzymywała podczas prowadzonej z nim rozmowy, udała się do wpłatomatu, gdzie za pośrednictwem kodów BLIK, które przekazywał jej rozmówca, wpłaciła ponad 45 tys. złotych na nieznane konto, tracąc w ten sposób swoje oszczędności.
Policjanci apelują, aby każdą telefoniczną prośbę o przesłanie pieniędzy lub podanie danych do konta bankowego traktować jako próbę oszustwa. Najlepiej w takiej sytuacji rozłączyć się i samemu zadzwonić na infolinię banku lub pojechać do placówki bankowej, gdzie należy przekazać informacje o otrzymanym połączeniu i zweryfikować przekazane informacje.