Fot. PAP/Radek Pietruszka
Premier Mateusz Morawiecki przekonywał, że Polacy, głosując na Prawo i Sprawiedliwość dalej będą mogli liczyć na wsparcie z budżetu państwa:
Od Polski, która miała głodowe emerytury, do Polski, gdzie są trzynaste i czternaste emerytury. Tak zostanie jeżeli taki będzie państwa werdykt.
Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk podczas wizyty w Chrzanowie podziękował wszystkim osobom, które postanowiły pilnować przebiegu wyborów. Chodzi o mężów zaufania i obserwatorów społecznych. Skrytykował natomiast skrócenie czasu na liczenie głosów za granicą:
Dali limit 24 godziny na liczenie głosów dla Polonii, nigdy nie było takiego limitu czasowego, mimo że zgłosiła się rekordowa liczba osób głosujących za granicą i dodatkowo dołożono karty referendalne do liczenia, bo oni wiedzą, że w sposób uczciwy nie mają szans wygrać tych wyborów.
Fot. PAP/Łukasz Gągulski
Kampanie wyborczą podsumowała Lewica. Lider krakowskiej listy poseł Maciej Gdula przekonywał, że Polacy chcą zmiany. Przekonywał, że w rozmowach z wyborcami spotykali się z większą otwartością:
Myślę, że to pragnienie zmiany przeważa, bierze górę nad samą kwestią konfliktu. Ludzie chcą czegoś nowego i Lewica ma tutaj bardzo mocne propozycje.
Te propozycje to między innymi tanie mieszkania na wynajem.
Trzecia Droga postawiła na happeningi. Paweł Sliz, lider w okręgu oświęcimsko-chrzanowskim zapalił 241 świeczek przed szpitalem w Suchej Beskidzkiej. Każda z nich ma symbolizować dzień oczekiwania na wizytę u kardiologa w powiecie suskim. Takimi wydarzeniami Polska 2050 chce przypominać najważniejsze postulaty. Jak mówił: Jeżeli w ciągu 60 dni nie dostaniesz się do lekarza specjalisty na NFZ, otrzymasz zwrot kosztów za wizytę prywatną.
Do ostatniego wyborczego akcentu szykuje się także Konfederacja, która finał kampanii o 19 zaplanowała na Rynku Głównym. Głos zabiorą między innymi Sławomir Mentzen i Krzysztof Bosak. Na Rynku może być tłoczno, przygotowano dwie sceny, bo własną akcję godzinę wcześniej planuje Koalicja Obywatelska.