W ciągu najbliższego miesiąca zostaną ogłoszone dwa przetargi na zaprojektowanie nowych linii. Zanim jednak rozpocznie się faktyczna budowa, trzeba będzie uzyskać wszystkie niezbędne pozwolenia i przeprowadzić konsultacje społeczne.
Mimo że perspektywa jest dość odległa, mieszkańcy podkrakowskich Niepołomic są zadowoleni. Podróż koleją do stolicy Małopolski zajmie pół godziny i będzie dwa razy szybsza niż przejazd autobusem.
Pociągi z Niepołomic zostaną poprowadzone w rejon Podłęża. Trzeba wybudować 6 kilometrów nowych torów - mówi Ireneusz Merchel, prezes PKP Polskich Linii Kolejowych:
Początek tej linii na pewno będzie na wysokości dworca autobusowego, czyli to będzie doskonale centrum również przesiadkowe.
Największym wyzwaniem może być jednak wytyczenie dokładnego przebiegu trasy, zwłaszcza że przy dworcu autobusowym jest dość gęsta zabudowa. O szerokie konsultacje społeczne apeluje Michał Hebda, zastępca burmistrza Niepołomic:
Oczywiście mamy pełną świadomość, że ta nowa kolej, kolej przyszłości, to jest kolej cicha, kolej zelektryfikowana. To nie są lokomotywy z XIX w., tylko bardzo nowoczesne pociągi. Dla nas jest kluczowe, aby mieszkańcy tych nieruchomości, które znajdują się w bezpośrednim sąsiedztwie tej linii, mogli się wypowiedzieć. Tu jest po stronie inwestora taka duża akcja informacyjna albo edukacyjna, żeby pokazać korzyści płynące z tej inwestycji.
Największymi korzyściami zarówno w przypadku trasy z Niepołomic, jak i Olkusza ma być komfort i zdecydowanie krótszy czas podróży - zapewnia Łukasz Smółka, wicemarszałek województwa małopolskiego:
Kiedy dzisiaj z Niepołomic do Krakowa jedziemy ponad godzinę, tak po wybudowaniu tego odcinka czas dojazdu to będzie ok. 30 minut. W przypadku Olkusza dzisiaj grubo powyżej godziny do Krakowa samochodem czy busem można dojechać, natomiast po modernizacji będzie ok. 50 minut.
Linia kolejowa z Olkusza poprowadzi przez Bukowno, Trzebinię, Krzeszowice i Zabierzów. Trzeba wybudować jedynie 4-kilometrowej łącznicę na wysokości stacji kolejowej Jaworzno Szczakowa.
Zakładamy, że przede wszystkim będzie to skrzyżowanie bezkolizyjne. To, co jest istotne, nie będzie to pogarszało ruchu na odcinku Katowice - Kraków. Będzie trzeba na pewno wybudować minimum dwa obiekty mostowe, estakadę na łącznicy, w pobliżu zalewu, który się tam znajduje, będzie wybudowany przystanek.
Połączenie kolejowe z Krakowem zyskają także Myślenice. To trzecia planowana linia w Małopolsce. Ta umowa ma zostać podpisana w najbliższy piątek.
Małopolska stawia na kolej
Łukasz Smółka, wicemarszałek województwa małopolskiego, które jest beneficjentem programu podkreślił, że region ten stawia na kolej, o czym świadczy rekordowa frekwencja w połączeniach regionalnych, wynosząca w zeszłym roku 16,4 mln pasażerów, i liczba uruchamianych codziennie kursów – 443.
Smółka zaznaczył, że prace projektowe dotyczące nowych linii do Niepołomic i Olkusza będą poprzedzone szerokimi konsultacjami społecznymi, aby te "przedsięwzięcia były skrojone pod mieszkańców".
Na terenie województwa małopolskiego dotacje w ramach Rządowego Programu Uzupełniania Lokalnej i Regionalnej Infrastruktury Kolejowej Kolej Plus do 2029 r. otrzymają cztery inwestycje. Oprócz linii łączących Niepołomice i Olkusz ze stolicą regionu są wśród nich także linia Kraków – Myślenice (projekt dokumentacyjny) oraz rewitalizacja linii kolejowych nr 108 i 110 na odcinku Gorlice – Jasło wraz z budową łącznicy pomiędzy tymi liniami (usprawnienie połączenia Kraków – Jasło). Łączna długość tych tras to 63 km.
W skali całego kraju program obejmuje 34 inwestycje zgłoszone przez samorządy 11 województw. Projekty dotyczą budowy, odbudowy oraz projektowania 1,2 tys. km linii kolejowych.
Zgodnie z zamierzeniami program Kolej Plus przyczyni się do eliminowania wykluczenia komunikacyjnego poprzez zapewnienie lepszego dostępu do kolei - m.in. połączenia do miast, które obecnie takiej komunikacji nie mają. Nowe szlaki kolejowe mają łączyć miejscowości powyżej 10 tys. mieszkańców z miastami wojewódzkimi. Program zakłada odbudowę, modernizację i przywracanie do eksploatacji tych torów kolejowych, które zostały zlikwidowane, ale też budowę nowych.
W programie Kolej Plus 85 proc. wartości planowanych inwestycji będzie finansowało państwo poprzez spółkę PKP Polskie Linie Kolejowe. Pozostałe 15 proc. kosztów inwestycji to wkład własny samorządów. Program jest wart 13,2 mld zł, w tym 11,2 mld zł stanowią środki budżetu państwa i ok. 2 mld środki jednostek samorządu terytorialnego.