Konkurs organizuje od 2013 r. białostocki oddział Instytutu Pamięci Narodowej. Głównym celem jest prezentacja i promocja najnowszej historii Polski w ambitnych formach twórczości radiowej, telewizyjnej czy internetowej. Do tej pory - łącznie we wszystkich jego edycjach - wpłynęło na konkurs ponad 560 reportaży i filmów.
W tym roku nominowanych do nagród było piętnaście audycji; jurorzy oceniali rzetelność tych materiałów, prawdę historyczną, sposób ujęcia tematu, wartości artystyczne, poznawcze i formę dziennikarską.
Nagrody i wyróżnienia przyznano w trzech kategoriach: "Wydarzenie" (nagroda Grand Prix prezesa IPN), "Losy" (nagroda im. Prezydenta Ryszarda Kaczorowskiego, we wtorek przypada 105. rocznica jego urodzin) i "Historia regionalna" (nagroda dyrektora IPN w Białymstoku).
Przed ogłoszeniem wyników wiceprezes IPN Karol Polejowski mówił o znaczeniu przywracania pamięci i przekazywania tej pamięci i prawdy przyszłym pokoleniom. "Pamięć i prawda to (...) dwie siostry, jedna nie istnieje bez drugiej" - podkreślał. "Bardzo wiele wydarzeń, osób przykrywa piasek czasu. Naszym zadaniem jest wydobyć tę przeszłość, opowiedzieć ją, pokazać i przekazać przyszłym pokoleniom" - mówił wiceprezes IPN.
Zwracając się do twórców Polejowski podkreślał, jak ważna jest w tym kontekście ich działalność, która "idealnie współgra z misją realizowaną przez Instytut Pamięci Narodowej".
Nagrodzony Grand Prix (wysokość nagrody to 15 tys. zł) film dokumentalny "Kryptonim Kościół" powstał w 50. rocznicę poświęcenia kościoła Matki Bożej Królowej Polski w Stalowej Woli; pokazuje historię budowy tej świątyni, której powstanie próbowały uniemożliwić ówczesne władze, milicja, UB a potem SB w latach 50. ubiegłego wieku. W filmie wykorzystano m.in. materiały operacyjne służb bezpieczeństwa, będące obecnie w zasobach IPN.
Autor filmu Tadeusz Arciuch (Fundacja Stanica Kresowa), który pochodzi ze Stalowej Woli mówił po odebraniu nagrody, że jako dziecko znał historię budowy kościoła i jej wstrzymania, ale nie kulisy i okoliczności, w jakich to się działo. "Dopiero dzięki pracy przy tym filmie, dzięki dostępowi do zasobów archiwalnych IPN, dowiedziałem się, jak to naprawdę wyglądało (...). Dopiero po latach, dzięki temu filmowi i ja dotarłem do prawdy" - mówił Arciuch.
W kategorii "Losy" nagrodzono (wysokość nagrody 12 tys. zł) Annę Łoś i Ewę Szkurłat za audycję "Jego życie nielegalne, czyli rzecz o ks. Tadeuszu Isakowiczu-Zaleskim".
W kategorii "Historia regionalna" nagrodę (10 tys. zł) zdobyła Beata Hyży-Czołpińska z białostockiego oddziału TVP, za film dokumentalny "Zbyszek +Trzynastka+", o żołnierzu AK, podporuczniku Zbigniewie Rećko ps. Trzynastka. Jesienią 1942 roku, 19-letni wówczas Rećko, wsławił się akcją samodzielnego wyprowadzenia z białostockiego aresztu gestapo trzech członków sztabu i łączniczki okręgu Białystok Armii Krajowej.
Konkursowe jury przyznało w tym roku także pięć wyróżnień; to nagrody finansowe po 5 tys. zł fundowane przez dyrektorów oddziałów IPN.