W placówce uczą się klasy o profilu wojskowym, dlatego początkowo na stoiskach miał się znaleźć przede wszystkim sprzęt mundurowy i surwiwalowy.

Młodzież stwierdziła, że bardzo chciałby się zaangażować, więc wymyśliła kiermasz. To przerosło nasze oczekiwania, ponieważ nie spodziewaliśmy się, że przyjdzie aż tak dużo osób, które będą chciały coś wystawić i nas wesprzeć

- mówi Sławomir Szczerkowski, dyrektor szkoły

Na dokończenie szkolnej ścianki wspinaczkowej potrzeba 50 tysięcy złotych, dlatego będą kolejne takie kiermasze.