Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska nie podaje dokładnej liczby i treści uwag, bo nadal jeszcze mogą spływać kolejne, wysłane pocztą. Na razie wiadomo jedynie, że jest ich dużo, i że składali je mieszkańcy, samorządy i organizacje społeczne.
Wnioski nie zostały jeszcze merytorycznie przeanalizowane, ten proces dopiero się rozpocznie - mówi Ada Słodkowska-Łabuzek, rzecznik RDOŚ w Krakowie.
Duża liczba uwag sprawia, że szacowanie czasu potrzebnego na ich analizę jest trudne. Może to zająć nawet około dwóch miesięcy. Po jej zakończeniu stronom zostanie przesłany projekt decyzji z uwzględnieniem zgłoszonych wniosków. Najbliższy możliwy termin wydania decyzji środowiskowej dla sądeczanki to koniec listopada.