Osuwisko regularnie niszczyło blisko 90-metrowy odcinek ulicy Zalesie. Problem z dojazdem do swoich domów miało kilkanaście rodzin. Stabilizacja kosztowała ponad 3 miliony złotych.

"Jest bezpiecznie, teraz będziemy walczyć o remont nawierzchni na pozostałej części ulicy Zalesie" – zapowiada Michał Kądziołka, przewodniczący Zarządu Osiedla Dąbrówka.

Była groźba, że może nawet karetka pogotowia czy straż pożarna nie dojechać. Teraz jest bezpiecznie, ale oczywiście pamiętamy, że musimy wyremontować dalszą część ulicy Zalesie, ponieważ też poważny odcinek tej ulicy bardzo mocno ucierpiał poprzez ten remont. Jeździł tu bardzo ciężki sprzęt, a ta droga nie była dostosowana do takiego tonażu, ale najważniejsze jest już zrobione. Osuwisko jest ustabilizowane, więc tu już jest bezpiecznie, teraz trzeba będzie przystąpić do remontu drogi, to jest kolejny cel

 – mówi Kądziołka.

Wniosek w tej sprawie wkrótce ma trafić do Urzędu Miasta Nowego Sącza.