"Zebraliśmy zespół około 15, 16 osób. Będą nam pomagać w pracach porządkowych. Wstępny plan obejmuje posprzątanie pogorzeliska, wykoszenie terenu dookoła, wywóz wszystkich odpadów i przygotowanie terenu pod wytyczenie działki pod nowy obiekt" – mówi Radosław Szmyd, organizator akcji odbudowy schroniska.
W Internecie ciągle trwa zbiórka na odbudowę Gorczańskiej Chaty. Będzie najprawdopodobniej przedłużana. Na razie udało się uzbierać prawie 60 tysięcy złotych, a potrzeba 750 tysięcy. Trwa proces powoływania fundacji, która w przyszłości przejmie zbiórkę i będzie koordynować akcję odbudowy schroniska.