Najstarsi górale takiej zimy nie pamiętają. Śniegu nie było i to spowodowało mniejszą liczbę turystów, jak widać teraz, turysta bardzo kieruje się pogodą, jaka panuje w danym miejscu. W tym momencie wiadomo, że luty to narciarstwo, ale gdy nie ma śniegu, to również nie ma atmosfery. Sezon ogólnie nie był zły, ale nie tak dobry jak poprzednie lata.
Z danych Tatrzańskiej Izby Gospodarczej wynika, że średnie obłożenie w hotelach i pensjonatach w Zakopanem, było o 20 procent mniejsze niż przed rokiem.