Dzięki niej w bezpieczny sposób można przejść na zabytkowy rynek, omijając fragment ruchliwej drogi przebiegającej przez miasteczko.

Jak podkreśla burmistrz Jacek Lelek, oprócz funkcji komunikacyjnej, kładka będzie też spełniać rolę atrakcji turystycznej:

Kładka łączy ze sobą dwie zalesione skarpy przy wjeździe do Starego Sącza. Będzie to nowa atrakcja Starego Sącza, jestem o tym przekonany, dlatego że kładka oraz ścieżka biegnie przez miejsca, które dotychczas były dla mieszkańców i turystów niedostępne, a z których roztacza się przepiękny widok



Budowa kładki kosztowała ponad trzy i pół miliona złotych. Władze Starego Sącza mają nadzieję, że dzięki niej na popularności zyska także otwarty w 2020 roku parking park&ride. Do tej pory korzystało z niego niewielu kierowców, ponieważ bez kładki dojście do rynku było nieco utrudnione.