- To morze owiec, które prowadzi baca Andrzej Majerski z innymi bacami i juhasami. Wszystko odbywa się w akompaniamencie muzyki góralskiej kapeli. To niesamowite wydarzenie. Słychać dźwięk dzwonków. Nie zabraknie też śpiewu rodowitych górali – mówi Paulina Mogilska-Słowik, dyrektor Centrum Kultury, Sportu i Promocji w Szczawnicy.
Redyk rozpocznie się w sobotę o 12.30 w okolicach Malinowa, w Górnej Szczawnicy, a zakończy się przy przystani technicznej spływu Dunajcem w Szczawnicy-Piaskach. Między godziną 12.00 a 14.00 przejazd przez uzdrowisko nie będzie możliwy, a kierowcy proszeni są o to, by ze względów bezpieczeństwa nie parkować wzdłuż ulicy w centrum miasta.
Po tym, jak owce dotrą na miejsce, zaplanowano imprezę plenerową. Będzie można spróbować serów owczych i pieczonej baraniny oraz najpopularniejszych potraw kuchni Podhala.
Na scenie, oprócz zespołów regionalnych wystąpią: o 16.00 Dikanda, a o 18.00 Zakopower.