Niestety przez lata ten cmentarz był zapomnianym miejscem, też z tego powodu, że jest to wzgórze w drodze na górę Wojciechową, taki teren, do którego do niedawna było ciężko nawet dojść. Ścieżka prowadziła przez prywatne działki. Teraz w ramach projektu udało się doprowadzić do utwardzenia polnej drogi, którą można dojechać pod samą bramę cmentarza – mówi Dariusz Popiela.
Na początku listopada w Siołkowej odsłonięty zostanie pomnik Żydów, którzy mieszkali w grybowskim getcie tuż przed jego likwidacją. Chodzi o ponad 1700 osób. Ich imiona i nazwiska znajdą się na tablicach w kształcie macew. A wszystko w ramach projektu "Ludzie, nie liczby", którego celem jest przywracanie pamięci o Żydach z Sądecczyzny, zamordowanych w czasie drugiej wojny światowej.
Siołkowa to już druga miejscowość, po Krościenku nad Dunajcem, gdzie, dzięki inicjatywie Dariusza Popieli udało się ocalić od zapomnienia miejsce pochówku Żydów, którzy zginęli w czasie II wojny światowej.
Uroczyste osłonięcie pomnika Żydów w Siołkowej zaplanowano na 3 listopada.
Joanna Porębska/jgk