W orszakach Trzech Króli tłumy Małopolan [Zdjęcia]

Kraków

Nie jeden, ale aż trzy Orszaki Trzech Króli przeszły ulicami stolicy Małopolski. Każdy z nich "reprezentował" innego Króla i inny kontynent - Europę, Afrykę lub Azję. Uczestnicy ubrani byli w symbolizujące dany kontynent stroje, większość miała na głowie koronę.

Choć organizatorzy nie podali jeszcze oficjalnie liczby uczestników, już wiadomo, że padł kolejne rekord frekwencji. Robi to tym bardziej wrażenie, że Orszak Trzech Króli w tej formie to stosunkowo młoda tradycja - sięga bowiem 2008 roku.

Punktem kulminacyjnym wtorkowego święta w Krakowie było spotkanie trzech orszaków na krakowskim Rynku w samo południe. Tam po raz pierwszy zaprezentowany został hymn Światowych Dni Młodzieży, które w przyszłym roku odbędą się w Krakowie. Tekst napisał prawnik, a prywatnie autor piosenek liturgicznych Jakub Blyharz. Piosenka została już zatwierdzona przez Radę Papieską.

Wraz z premierą hymnu (i niedawno opublikowanym logo) o  krakowskich Światowych Dniach Młodzieży wiemy już całkiem sporo - odbędą się w ostatnim tygodniu lipca, tłumaczone będą na dziewięć języków (w tym - po raz pierwszy - na ukraiński). Wciąż kilka ważnych kwestii pozostaje jednak otwartych; nie wiadomo np. gdzie stanie główne scena. Krakowska Kuria zaproponowała błonia, watykan odrzucił jednak te propozycję - zdaniem władz kościelnych jeden z najsłynniejszych krakowskich zieleńców na Światowe Dni Młodzieży jest... za mały.

Tarnów

Jak co roku ten Pochód wyciągnął tarnowian na ulice. W Tarnowie orszak  Trzech Króli razem z aniołami, diabłem i Herodem przemaszerował do żywej szopki Ojców Bernardynów, gdzie przywitano Dzieciątko Jezus. Żywą szopkę w ogrodzie u ojców Bernardynów, gdzie zawitali trzej królowie można jeszcze odwiedzać do 11. stycznia.

Nowy Sącz

Przy śpiewie kolęd i pastorałek Trzej Królowie dotarli do szopki na nowosądeckim rynku i pokłonili się Jezusowi.

Kacprowi, Melchiorowi i Baltazarowi towarzyszyły tłumy sądeczan. Orszak Trzech Króli odbył się w Nowym Sączu już po raz trzeci i był, jak dotąd najliczniejszy. Każdy z uczestników tradycyjnie otrzymał koronę i śpiewnik.

Zakopane

Tatrzański Orszak Trzech Króli już po raz czwarty przeszedł  ulicami Zakopanego.  Po Mszy Świętej w kościele świętej Rodziny przy zakopiańskich Krupówkach uczestnicy uroczystości spotkali się przy stajence betlejemskiej gdzie wspólnie: górale, zakopiańczycy i turyści śpiewali kolędy. Potem orszak z trzema królami w góralskiej dorożce na czele  ruszył Krupówkami i dołączali do niego turyści m.in ze Wschodu aby wspólnie przejść przez centrum miasta. Warto bowiem pamiętać że dla osób ze Wschodu Święto Trzech Króli to prawosławna Wigilia Bożego Narodzenia

Na czele orszaku jak co roku w Zakopanem podążali Trzej Królowie, góralscy kolędnicy i zespoły dziecięce śpiewające kolędy. Barwny korowód górali i turystów ustrojony w korony wraz z muzyką i śpiewaniem kolęd  przeszedł deptakiem aż na Plac Niepodległości gdzie kilkaset osób wspólnie śpiewało kolędy.
 

Joanna Porębska/Przemysław Bolechowski/Marek Mędela/Karol Surówka/Agnieszka Bednarz/kp/rnb