"Teraz problem ma śladowe rozmiary. Daliśmy opór temu, co się działo" - mówi Radiu Kraków wójt Jan Dziedzina i podkreśla, że to zasługa monitoringu, który zamontowano na osiedlu romskim, ale też akcji sprzątania, podczas której wywieziono z osady kontener starych telewizorów i pralek.
Od początku roku sądeccy strażacy interweniowali na osiedlu romskim w Maszkowicach tylko raz i było to związane z płonącą sadzą w kominie.
(Joanna Porębska/ew)
Obserwuj autorkę na Twitterze: