Powstanie nowy duży hotel i duży aquapark całoroczny, czyli z częścią odkrytą i częścią krytą. To jest tak naprawdę ostatnia atrakcja, której w Krynicy brakuje i myślę, że jeżeli ona się pojawi, to jesteśmy wtedy w stanie nawet osiągnąć 2 miliony noclegów w ciągu roku, bo wtedy będziemy już naprawdę całosezonowi. To jest coś, z czego można zawsze skorzystać. Zresztą wiemy, jak miejscowości pod Zakopanem nagle wybuchnęły turystycznie, a podstawą była oferta, jaką jest aquapark całoroczny
- mówi burmistrz Ryba.
W tej chwili w Krynicy udzielanych jest około półtora miliona noclegów rocznie.