- Są to ważne urządzenia. One ratują życie i pomagają w pierwszej pomocy. Nie każdy ma siłę cały czas wykonywać sztuczne oddychanie. To jest męczące – mówi Katarzyna Gardoń, uczennica I LO w Starym Sączu. "W naszej szkole prężnie działa grupa PCK. Ona przeprowadza szkolenia, konkursy. Defibrylator byłby dla nich możliwością dalszego rozwoju" - dodaje Karolina Żywczak.
Koszt zakupu urządzenia to 8 tysięcy złotych. Uczennice liczą, że zbiórka się powiedzie i we wrześniu defibrylator zostanie zamontowany przed wejściem do szkoły.