Nagie ciało około 25-latki znalazł mieszkaniec Bednarki w lesie w pobliżu drogi wojewódzkiej na trasie z Gorlic do Nowego Żmigrodu. Zwłoki leżały w miejscu, gdzie często zatrzymują się kierowcy. Kobieta nie miała przy sobie dokumentów, dlatego policja ustala jej tożsamość.

Prokuratura, która prowadzi w tej sprawie śledztwo nie wyklucza zabójstwa. Prokurator rejonowy w Gorlicach, Tadeusz Cebo, liczy, że w ustaleniu jej tożsamości pomoże tatuaż, który miała na nodze - czerwone róże.

 

(Joanna Porębska/ko/ew)