Zdaniem samorządowców z Nowego i Starego Sącza, Podegrodzia, Rytra i Łącka to jedyna szansa na zmniejszenie korków spowodowanych zamknięciem mostu Heleńskiego. Jego rozbiórka doprowadziła do ogromnych - jak na skalę sądecką - problemów w ruchu kołowym, które dotykają tylko po części Nowy Sącz, a w większości okoliczne gminy. Dlatego samorządy chcą, aby szynobus kursował od godz. 6 do 10 rano, a także od godz. 14 do 18 co pół godziny. Koszt przejazdów szynobusu do końca roku oszacowano na milion złotych. "To jest już konieczność. Musimy szukać wszelkich racjonalnych rozwiązań, które zmniejszą uciążliwość w dojeździe do pracy lub do szkoły. Most na Popradzie oraz północna obwodnica są już bardzo mocno obciążone. Pozostają nam jeszcze mosty kolejowe" - tłumaczy w rozmowie z Radiem Kraków burmistrz Starego Sącza.
Połowę tej kwoty mają pokryć sądeckie samorządy, a we wtorek zarząd województwa małopolskiego podejmie decyzję, czy dofinansuje połączenie. Czas przejazdu wyniesie 8 minut, a za bilet będzie trzeba zapłacić około 3 złotych.
Ze specjalnego pociągu, który uruchomiono na czas budowy nowego mostu Heleńskiego z centrum Nowego Sącza na osiedle Helena codziennie korzysta 12 tysięcy osób.
(Bartosz Niemiec/ew)