- A
- A
- A
Skandal w sądeckiej restauracji. Nie wpuszczono niepełnosprawnego
Właściciele lokalu za incydent przepraszają, ale uważają, że media niepotrzebnie sprawę "rozdmuchały".Ta sytuacja nie powinna się zdarzyć – mówi jeden z właścicieli sądeckiej restauracji Bohema. Ochrona lokalu nie wpuściła do środka niepełnosprawnego artysty Stanisława Kmiecika, bo obawiała się, że będzie płoszył klientów.
Stanisław Kmiecik, niepełnosprawny artysta, który urodził się bez rąk i zasłynął obrazami malowanymi nogami, przyjechał do Bohemy z przyjaciółmi z zespołu muzycznego. Zespół miał wystąpić w lokalu z koncertem.
Ochroniarze zażądali od niego najpierw by zdjął kurtkę. Kiedy Stanisław Kmiecik próbował wytłumaczyć, że kurtka jest mu potrzebna bo nie ma rąk, a w niej wszyte są specjalne atrapy, wówczas pracownicy ochrony zasugerowali, że jeśli wejdzie to powinien zostać w bocznej sali by – jak się wyrazili - nie płoszył klientów.
Jak mówi Stanisław Kmiecik z takim upokorzeniem nie spotkał się jeszcze nigdy.
- Powiedzieli mi, żebym nie łaził po sali i nie straszył obywateli, którzy się tam bawią- mówi Stanisław Kmiecik. Nigdy czegoś takiego nie przeżyłem. Nie nazwę tego nawet upokorzeniem bo to za małe słowo, aby określić co przeżyłem- dodaje artysta.
Krzysztof Ruchała, jeden z właścicieli Bohemy tłumaczy, że ochrona ma zakaz wpuszczania na imprezy ludzi w bojówkach i kapturach i być może zbyt dosłownie potraktowała to zalecenie. Stanisław Kmiecik miał na sobie spodnie w wojskową panterkę.
Takie tłumaczenie nie przekonuje Moniki Kmiecik, żony artysty.
- Ten tekst "gości restauracyjnych nie płoszyć" po prostu wyprowadził mnie z równowagi- mówi Monika Kmiecik. Przyznam szczerze, że większego upokorzenia, większej dyskryminacji, jak zyję, nie słyszałam.
Monika Kmiecik zbulwersowana jest także tym, że do incydentu doszło w lokalu, który na swojej stronie internetowej reklamuje się jako miejsce przyjazne niepełnosprawnym. Incydent, w którym uczestniczyła, jej zdaniem dowodzi, że o przyjaźni z niepełnosprawnymi w tym miejscu nie ma mowy.
Sławomir Wrona/aw
Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
22:00
Piramidy, krwawe ofiary i cykliczne końce świata. Dr Piotr G. Michalik o religii ludów Mezoameryki
-
21:42
Abakanowicz. Bez reguł. Rzeźby w ogrodach królewskich
-
18:05
„Piłeś? Nie jedź. Ale wciąż jeżdżą…” – Polska nie radzi sobie z pijanymi kierowcami
-
17:56
Nigdy więcej nienawiści i antysemityzmu
-
17:30
Zmiany w tarnowskim budżecie obywatelskim. Łatwiej będzie zgłaszać projekty
-
16:51
Wiosna w ulu. Pierwszy nakrop i nadzieja na miód z mniszka w pasiece w Kamiannej
-
16:44
Tarnów wprowadza „bon dla pierwszaka”. 700 zł na sport z oszczędności po likwidacji dyżurów dla nietrzeźwych
-
16:13
Szukasz ubezpieczenia samochodu? Zobacz, jakie to proste!
-
15:36
Pijany mężczyzna, który śmiertelnie potrącił 10-latka k. Limanowej usłyszał zarzuty
-
15:23
Małopolska na fali w 2024 roku! Rosnąca liczba turystów, coraz większe wpływy i termy, które stały się hitem
-
15:14
Ruch Muzyczny na fali: Krzysztof Stefański rozmawia z Jakubem Gucikiem i Krzysztofem Pietraszewskim
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze