Ruch Palikota chce likwidacji Straży Miejskiej w Nowym Saczu i zapowiada zbieranie podpisów pod obywatelskim wnioskiem w tej sprawie. Zdaniem sądeckich działaczy Ruchu, Straż Miejska jest zbędna , a jej utrzymanie niepotrzebnie obciąża miejski budżet.

Tymczasem strażnicy miejscy czują się coraz bardziej potrzebni sądeczanom i zapowiadają 24-godzinne dyżury.

"Od pierwszego maja strażnicy będą pilnować porządku przez całą dobę" – informuje Adam Kaufman, komendant sądeckiej Strazy Miejskiej.

"Okres wakacyjny jest szczególnym okresem, w którym w godzinach nocnych dochodzi do różnego rodzaju naruszeń porządku publicznego. Dlatego mając na uwadze dobro mieszkańców Nowego Sącza będziemy starali się zapewnić bezpieczeństwo i porządek w mieście" - dodaje Adam Kaufman.

Dziś w Nowym Sączu pracuje 33 strażników. Roczne koszty utrzymania straży sięgają 2 mln 300 tysięcy złotych.

Agata Wolak