- Poza tym, udział w akcji to spora oszczędność. Jesteśmy pewni, ze prawo niedługo się zmieni. Czipowanie psów będzie obowiązkowe. To duży koszt. Warto skorzystać z darmowej akcji. Możemy zaoszczędzić 150 złotych. To nie są małe pieniądze, jak ktoś ma więcej zwierzaków - przekonuje Joanna Otto, kierownik placówki.
W akcji biorą udział trzy lecznice weterynaryjne w Nowym Sączu. Żeby skorzystać z usługi, wystarczy wykazać, że się jest mieszkańcem miasta. W przypadku czipowania psów trzeba też mieć przy sobie dowód, że zwierzę było szczepione przeciwko wściekliźnie.