Sprawą znachora zajmował się pod koniec listopada 2014 roku sąd okręgowy w Nowym Sączu. Wówczas uchylił on wcześniejsze postanowienie sądu rejonowego. Zdecydował też, że sprawę ponownie rozpatrzy sąd pierwszej instancji.

Znachor sądeckie więzienie opuścił 13 listopada ze względu na stan zdrowia. Biegli z Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego potwierdzili u niego istnienie poważnych schorzeń. Dodali jednak, że może on przebywać w warunkach szpitala więziennego.

Decyzja, czy znachor wróci za kratki czy też pozostanie na wolności, zapadnie w środę, 7 stycznia.

 

(Marta Jodłowska/ew)