- Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do szpitala na obserwację. Kierująca autobusem też korzystała z pomocy medycznej. W tej sprawie przyjęto zawiadomienie ws. gróźb karalnych. Przebieg wydarzenia jest teraz wyjaśniany - mówi Justyna Basiaga z sądeckiej policji.
Całe zdarzenie zarejestrował monitoring zamontowany w autobusie MPK, który został zabezpieczony przez policję.