Zmiany, zaproponowanego przez władze Nowego Sącza, sposobu naliczania nowej opłaty za śmieci domaga się Grodzka Spółdzielnia Mieszkaniowa.

W liście otwartym do rady miasta i prezydenta zarząd spółdzielni prosi o naliczanie opłaty na mieszkańca lub od metrażu mieszkań, a nie w oparciu o rachunki za wodę.

- Jesteśmy dużą społecznością, a nikt nawet nie zapytał nas o zdanie – mówi Janusz Piątkowski, przewodniczący rady nadzorczej spółdzielni.

- W Grodzkiej Spółdzielni mieszka 30 tysięcy ludzi, a 9 tysięcy jest właścicielami mieszkań. Chcemy po prostu porozmawiać i przekazać nasze odczucia- dodaje Piątkowski.

Spółdzielnia zaniepokojona jest też zapowiedziami kolejnych podwyżek cen wody i także o tym chce rozmawiać z władzami miasta.

Sławomir Wrona/aw