Zbierane są m.in. koce, śpiwory, pościel, środki czystości i sucha żywność.
- Musimy być solidarni z Ukraińcami i Polakami za naszą wschodnią granicą. To jest nasz obowiązek jako ludzi i gdybyśmy my się znaleźli w takiej sytuacji, to też inni by nam pomogli – apeluje Iwona Romaniak, prezes sądeckiej Fundacji Bratnia Dusza. - Nie da się tego wyobrazić, co ci ludzie przeżywają. Idą do nas przemoczeni i zmarznięci.
Dary można przynosić m.in. do biblioteki w Muszynie, szkoły im. Jana Pawła II w Krynicy, Urzędu Gminy w Rytrze czy do Starostwa Powiatowego w Nowym Sączu. "W ten weekend żywność będzie też zbierana w kilku sklepach na terenie Starego Sącza" – mówi Dariusz Cieśla, z sądeckiego oddziału PCK.
Dary można również przewozić bezpośrednio do powiatowego magazynu, który utworzono przy Zespole Szkół w Marcinkowicach.