- Takich czasów nie pamiętamy. Zwykle pogoda nam sprzyjała. W tym roku jest zimowo. 4 koła, 4x4 samochody i ruszamy w trasę. Od lat już się to dzieje, bierzemy udział. Trzeba pomagać. Dobro wraca. Pogoda nie zniechęciła, nawet dodaje uroku. Mikołaj kojarzy się przecież z zimą - mówili moto-mikołaje.
Samochody z paczkami, prowadzone przez członków i sympatyków grupy moto-sacz.pl, wyruszyły w południe z nowosądeckiego rynku. W sobotę dotrą do powiatu limanowskiego. Misja sądeckich moto-mikołajów potrwa przez cały tydzień.