Jesteśmy wdzięczni, że ta inwestycja się rozpoczęła. To jest wygoda i przede wszystkim nasze bezpieczeństwo. Szerokość jest piękna, także można się mijać tutaj dużymi samochodami, bo przedtem było tak ciężko. Bez wsparcia środków zewnętrznych nie udałoby się tego zrealizować, więc ten wkład finansowy był dla nas bardzo istotny. Cieszę się, że po takim długim czasie tę inwestycję, która była przez wielu określana jako niemożliwa pokazujemy, że niemożliwe staje się możliwym.
Jak oddaje Michała Kądziołka, przewodniczący zarządu osiedla Dąbrówka w Nowym Sączu, na stabilizację osuwiska miasto otrzymało ponad 3 miliony złotych dotacji. Prace potrwają do końca roku.