Na podstawie ekspertyzy zleconej przez GDDKiA, prace zostały podzielone na trzy etapy
Musimy przede wszystkim wzmocnić teren, dlatego że osuwisko jest na tyle niestabilne, że nawet nasz sprzęt, nasz ciężki sprzęt nie będzie mógł tam wjechać. Musimy ten teren gwoździować i wtedy będzie mogła wjechać palownicą. Tam powstanie około 100 pali o długości 20 m. Na tych palach będzie w przyszłości konstrukcja drogi, więc można obrazowo powiedzieć, że w Kasinie Wielkiej powstanie pewnego rodzaju podziemna estakada
– tłumaczy Kacper Michna z krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Osuwisko w ciągu drogi krajowej nr 28 uaktywniło się pod koniec maja ubiegłego roku. Od tego czasu droga jest zamknięta. Kierowcy zmuszeni są, do korzystania z objazdów. Prace mają zakończyć się jesienią, bieżącego roku.