Tymczasem sądeccy sadownicy jeszcze ze spokojem spoglądają na to, co dzieje się za oknem. Jak mówią, zima nie była mroźna i dziś możemy się jedynie spodziewać, że zbiory niektórych owoców np. truskawek czy czereśni będą nieco później niż w latach poprzednich.

- To zależy też od tego co będzie się działo później, jaka będzie przede wszystkim temperatura. Czasami w maju mogą być jakieś przymrozki i wtedy może to wpłynąć na jakość zbiorów- mówią sadownicy z Instytutu Sadowniczego w Brzeznej.


Bartosz Niemiec/aw