Chcemy zachować umiejętność tkania rękawic furmańskich dla przyszłych pokoleń, bo kiedyś ta tradycja była znana w całych Karpatach, a przetrwała tylko u nas. Mamy poczucie, że dotykamy czegoś, co jest niezwykle wartościowe
– podkreśla Urszula Lis, z grupy Przestrzenne Tkactwo Czarnych Górali.
Jeszcze kilka lat temu w Piwnicznej tylko kilka osób potrafiło utkać rękawice furmańskie na specjalnej przestrzennej formie. Dzięki licznym warsztatom to grono znacznie się powiększyło, a także udało się pod koniec 2022 roku wpisać tę umiejętność na Krajową Listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO. Rękawice dawniej używali zimą furmani w czasie zwózki drewna z lasu, ponieważ są wyjątkowo ciepłe i nieprzemakalne.