- Kluczowe dla sprawy będą opinie biegłego dotyczące stanu technicznego pojazdów i rekonstrukcja zdarzenia. Ze wstępnych ustaleń wynika, że pojazdy były w dobrym stanie technicznym i to nie było przyczyną zdarzenia. Trzeba jednak poczekać na oficjalne wyniki. Sama opinia rekonstrukcyjna biegłego będzie miała za zadanine odpowiedzieć na pytanie jak doszło do wypadku i po czyjej stronie była wina – wyjaśnia Jarosław Łukacz. prokurator rejonowy w Nowym Sączu.
Podczas wypadku samochód osobowy zderzył się z kursowym autobusem relacji Nowy Sącz - Kraków, którym podróżowało ok. 30 osób. Małżeństwo, które zginęło, osierociło trójkę dzieci.
(Marta Jodłowska/ko)