- Prezydent Nowego Sącza nie zgodził się na obniżkę, dlatego poszukaliśmy nowego odbiorcy. Koszty, jakie szpital ponosi, są o około 35% mniejsze, niż miało to miejsce, gdy śmieci odbierało miasto. To dla nas bardzo dużo. Nie zapłacimy miesięcznie około 65 tysięcy, ale około 42 tysiące. To zadowalające dla szpitala. Zmniejszają się koszty. Szpital musi dbać o budżet, żeby inwestować w leczenie pacjentów – wyjaśnia Agnieszka Zelek–Rachtan, rzecznik prasowy szpitala.
Umowa pomiędzy szpitalem a firmą z Krakowa została podpisana na rok.