- A
- A
- A
Pomysł na pałac w Nawojowej. WYWIAD
Prawnuk Adama Stadnickiego, Krzysztof Mańkowski, chce, by odzyskany pałac w Nawojowej po remoncie stał się symbolem rozwoju Sądecczyzny i katalizatorem zmian w regionie. Jak przyznał, „chcemy budować przyszłość, tak jak mój pradziadek budował to wszystko”. Liczy w tym zakresie na współpracę mieszkańców, lokalnych biznesmenów i władz.Pałac w Nawojowej
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
crop_free
1
/ 10
Zapis rozmowy Sławomira Wrony z Krzysztofem Mańkowskim o przyszłości pałacu w Nawojowej.
Ile w tym powrocie potomków rodziny Stadnickich jest sentymentu do tej ziemi, a ile przekonania, że to jest miejsce, w którym rzeczywiście można rozwijać działalność gospodarczą, że można na tym zarobić?
- Trzeba pamiętać, że nasza rodzina tam po wojnie straciła swoje gniazdo rodzinne. Dla nas było bardzo ważne, żeby wracać do tego, bo Nawojowa to jest dom rodzinny, symbol, korzenie naszej rodziny.
Przetrwało takie myślenie, że „to jest nasz dom, to jest miejsce, gdzie są jakieś ślady naszych przodków”?
- Tak, tak. I to jest jedna rzecz. Bo na przykład w Szczawnicy odzyskaliśmy to, zaczęliśmy remontować. To jest bardziej sentymentalne. Wiadomo, że każdy patrzy pod kątem biznesu, bo nie można inwestować i inwestować bez końca, nie patrząc na wyniki etc. Ale jesteśmy tutaj, aby budować przyszłość, budować nie na dwa, trzy lata, a potem spakować się i pojechać gdzie indziej. My chcemy budować przyszłość, tak jak mój pradziadek budował to wszystko.
Jaki jest pomysł rodziny Stadnickich na odzyskany niedawno pałac w Nawojowej? Czy to ma być tylko muzeum, miejsce, które będzie przypominać o historii tego rodu na Sądecczyźnie?
- Nie. Myślę, że po pierwsze musimy wyremontować to wszystko, bo to straszy i to nie jest dobry wizerunek. Myślę, że może być taka część muzealna, ale generalnie musi to być symbol rozwoju ziemi sądeckiej, musi być katalizatorem rozwoju lokalnego.
Jest jakiś pomysł na to, jak zamienić pałac Stadnickich w centrum lokalnego rozwoju?
- Jest taki pomysł – to są plany na razie – i kiedy będą bardziej konkretne pomysły, to będziemy mogli o tym rozmawiać. Ale myślę, że to byłoby dobre, bo jest bardzo dużo firm, bardzo dużo ludzi, którzy pokazali wspaniały biznes tutaj w ziemi sądeckiej, są ogromne firmy rodzinne, które są liderami na rynku i które według mnie mogą współpracować, aby rozkręcić gospodarkę lokalną, pozwolić ludziom lepiej się kształcić, szkolić, dać możliwość inwestowania. Zawsze ziemia sądecka była dosyć silna i teraz trzeba odbudować tę siłę – myślę, że to jest bardzo ważne.
Czyli pałac Stadnickich miałby być siedzibą czegoś w rodzaju klubu, stowarzyszenia, jakiejś organizacji skupiającej ten lokalny biznes, tworzącej tam projekty pomagające rozwijać gospodarczo Sądecczyznę?
- Tak, na przykład. Myślę, że to byłoby dobre. My pokazaliśmy tutaj w Szczawnicy, że potrafimy zrobić dobrą robotę i myślę, że podobne rzeczy można robić wokół Nawojowej. Tutaj w Szczawnicy zgromadziliśmy bardzo dużo ludzi, którzy współpracują, pomagają, którzy tworzyli ten projekt razem z nami. I myślę, że można w Nawojowej zrobić podobną rzecz, gromadząc ludzi, którzy chcą rozwijać ziemię sądecką. Myślę, że jest bardzo dużo ludzi, którzy byliby zainteresowani. Brakuje po prostu liderów, może brakuje takiej oficjalnej organizacji, może brakuje innych rzeczy, ale myślę, że to są detale i będziemy się starać, żeby pracować wspólnie z biznesmenami, z ludźmi którzy mają pomysły, którzy mają chęć, aby coś robić, aby rozwijać ziemię sądecką. To jest bardzo ważne. Bez pomysłów, bez konkretnych planów na przyszłość, na następne dziesięć, dwadzieścia lat niczego nie będzie. Nie można mówić codziennie „a to następnego dnia, a może jutro”... Świat idzie szybko do przodu, a jeśli my nie idziemy za nim, to po prostu się topimy.
Ostatnio na antenie Radia Kraków bardzo dużo mówimy o przyszłości Nowego Sącza, stawiając pytanie dość prowokacyjne – czy Nowy Sącz jest miastem w zastoju? Myśli pan, że Nowy Sącz i jego potencjał jest dziś właściwie wykorzystywany?
- Ja byłem zaskoczony, że Nowy Sącz, który w zasadzie ma duży potencjał i ma długą historię, ma Szkołę Biznesu, ma różne fabryki, ma różne biznesy dookoła, naprawdę bardzo mocne w skali kraju – ma na przykład centrum, które w zasadzie umiera. Nie znam wszystkiego, ale fakt jest taki, że Krynica, która była bardzo mocna, też trochę upadła, Muszyna teraz bardzo mocno się rozwija. Myślę, że potencjał jest ogromny i mało wykorzystany, to znaczy, że są ludzie inteligentni i którzy mają możliwość zbudować coś ciekawego. I trzeba dać szansę tym ludziom, aby coś zbudowali.
A to krótkie spojrzenie z zewnątrz pokazuje pana zdaniem jakieś źródło tego problemu? Co jest dziś największym problemem Nowego Sącza? Ewentualnie – czego brakuje, co mogłoby dawać szansę rozwoju?
- Nie badałem tego, nie wiem, dlaczego tak jest. Musi być współpraca z regionem, na przykład z Urzędem Marszałkowskim, musi być współpraca dla rozwoju regionalnego, to znaczy dla całej Małopolski. Cała ziemia sądecka musi się wintegrować w rozwój regionu – to jest bardzo ważne. Czy to jest robione, czy nie – nie ma pojęcia, ja nie jestem w środku tych procesów. Ale fakt jest taki, że dziś jest mało efektów. Trudno dojechać do Nowego Sącza i do Krynicy na przykład, do tych wszystkich miejsc, które mają potencjał turystyczny. Mimo tego jest wielu ludzi, którzy przyjadą, ale fakt jest taki, że jesteśmy daleko od wszystkiego. I teraz tak – jak to rozbudować, jak to rozkręcić, gdzie budować drogi i jak uprościć dojazd do Nowego Sącza i potem do całego regionu – nie ma pojęcia, jak to zrobić. Ale jest to potrzebne, na pewno jest potrzebne, bo jeśli będziemy jeździć szybciej między Krakowem i Nowym Sączem, to miejscowości i mikroregion będą bardziej atrakcyjne.
Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
06:55
"Zamknęli mi usta". 30 lat od zaginięcia Roberta Wójtowicza. Ojciec apeluje do prokuratora generalnego o wznowienie śledztwa
-
06:31
Druga Rosjanka pokonana. Teraz pora na... trzecią. Magdalena Fręch w 3. rundzie AO
-
06:15
Ranking "Perspektywy 2025": V LO w Krakowie na drugim miejscu, Technikum Łączności także
-
06:08
Zima nie odpuszcza w Krakowie
-
06:05
Małopolska pod świeżym śniegiem. A padać może nadal, szczególnie w górach
-
06:03
Aktualności komunikacyjne Radia Kraków 15.01
-
22:44
Praca, zakupy, psychoterapia... Ale przede wszystkim Spajku i Dziunek rapują coś jeszcze.
-
22:00
Zezwierzęcenie Asteriosa, czyli historia Minotaura
-
19:46
To gdzie ten "dom" reprezentacji?
-
19:43
Zamiast spotkania ws. budowy największego polderu w Polsce protest w Szczurowej. Sprzeczne stanowiska wojewody i Wód Polskich
-
21:46
2025: Rok kultury, dialogu i inspiracji / 2025: Рік культури, діалогу та наснаги
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze