Sztab szkoleniowy wyłonił skład po dwóch sesjach treningowych, których z powodu porywistego wiatru nie udało się przeprowadzić dzień wcześniej. Zdaniem trenera Michala Doleżala najlepiej w swoich próbach zaprezentowali się Żyła, Wąsek, Hula i Wolny.
Oprócz biało-czerwonych w "drużynówce" wystartują ekipy Austrii, Czech, Japonii, Kazachstanu, Niemiec, Norwegii, Rosji i Słowenii. Początek rywalizacji o godzinie 16.
W styczniu ubiegłego roku na Wielkiej Krokwi zespół w składzie: Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Piotr Żyła i Andrzej Stękała zajął drugie miejsce. Wygrali Austriacy, a Norwegowie stanęli na najniższym stopniu podium.
Tym razem w stolicy polskich Tatr zabrakło kontuzjowanego Stocha oraz Kubackiego, którego z udziału w tej edycji zawodów wykluczył pozytywny test na Covid-19.
Wszystko wskazuje na to, że sobotni konkurs przebiegnie bez pogodowych zakłóceń. W Zakopanem porywy wiatru nie powinny przekroczyć 1 m/s, a temperatura z około 3 spadnie po zmierzchu do minus 3-4 stopni. Będzie też pogodnie.
Z minuty na minutę treningi z trybun obserwowało coraz więcej kibiców.
Decyzją organizatorów oba konkursy będzie mogło oglądać po sześć i pół z dozwolonych przed pandemią 22 tysięcy. W ubiegłym roku rywalizacja odbywała się bez udziału widzów.