Pracy jest zdecydowanie więcej, ale drogi w centrum miasta są przejezdne. W środę w usuwaniu śniegu pomaga temperatura. Termometry wskazują nawet 8 stopni Celsjusza, więc te miejscami dwumetrowe zaspy powoli zmniejszają swoją objętość.
Sytuacja jest jednak wyjątkowo trudna. Specjalny skład śniegu przy ulicy Szkolnej jest zapełniony. Wyznaczono dodatkowy plac przy oczyszczalni ścieków, ale tam również zaczyna brakować miejsca
- Będziemy się starali wywieźć jak najwięcej śniegu w tym i kolejnym tygodniu. Jak przyjdą kolejne odpady, powinniśmy spać spokojnie - mówił w rozmowie z reporterem Radia Kraków burmistrz Zakopanego, Leszek Dorula.
Miasto wydało już wszystkie pieniądze przeznaczone w tym roku na odśnieżanie. Nowe zlecenia realizowane są z rezerwy budżetowej.
Śnieg wywożony jest głównie nocą, tak by nie utrudniać ruchu na i tak korkujących się drogach. Ciężarówki można spotkać także w ciągu dnia, ale są to pojedyncze pojazdy.