Żeby takie połączenie mogło zafunkcjonować, potrzebna jest zgoda Słowaków, by polscy przewoźnicy mogli korzystać ze słowackich przystanków. Dlatego marszałek Małopolski wysłał list intencyjny do naszych sąsiadów, by się na to zgodzili.

- Nasi przewoźnicy nie będą konkurencją, a Słowacy na tym połączeniu skorzystają - mówi Maria Kuruc, naczelnik wydziału transportu Starostwa Tatrzańskiego – Mam nadzieję, że Słowacy zrozumieją nasze argumenty, że nie chcemy im zabrać klientów, ale pokazać polskim turystom Tatry słowackie.

Linie zostały zaprojektowane w taki sposób, aby miały przystanki przy najważniejszych szlakach turystycznych. Samorządowcy z Polski chcą uruchomić trzy linie, które kursowałyby z Nowego Targu i Zakopanego przez Białkę i Bukownię Tatrzańską, a także przez Kościelisko do Szczyrbskiego Plesa, Trsteny, czy Twardoszyna. Połączenia te mają obsługiwać prywatni przewoźnicy.

 

 

rk/wm